Nie jest to nowy magiczny post. To magiczna kontynuacja pracy, którą włożyłam w tego bloga, a którą szkoda mi zmarnować. Dlatego magiczne kontinuum potoczy się dalej... z mniejszymi lub większymi chwilami słabości do odrzucania
wiktoriański klucz, kruczy szpon i karta z The Victorian Romantic Tarot
czyli sposób na listopadowy wieczór
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz